Kurkuma - zapewnienia producentów a fakty  

W dżungli różnorodności

Jestem nie tylko dietetykiem ale również, doktorem nauk biologicznych. Niezależnie od mojej działalności dotyczącej promocji zdrowia i porad, pracuję również jako naukowiec. Posiadam wiedzę, która pozwala mi rozumieć skomplikowane treści dotyczące mechanizmów działania substancji i fizjologii organizmu. Ze względu na swój zawód jestem w stanie dokonać oceny badań naukowych na ten temat. Doskonale rozumiem jednak, że dla laika tego typu treści to prawdziwa dżungla.

Ogrom suplementów diety na naszym rynku może przytłaczać. Laikowi trudno ocenić co jest faktem, a co tylko zwykłym marketingiem bazującym na ludzkiej niewiedzy. Nie da się ukryć, że zdrowie zawsze było świetnym biznesem, bo dla każdego z nas jest priorytetem. Idzie przecież o życie nasze i naszych bliskich. Jesteśmy gotowi wydać każde pieniądze na ten cel. I wtedy pojawia się pytanie - co wybrać ?

Dlaczego Igennus?

O ile w kwestii tego jaka substancja może pomóc naszemu zdrowiu sytuacja jest stosunkowo prosta to nawet ja czasem czuję się przytłoczona natłokiem trudnych do sprawdzenia informacji podawanych przez producentów suplementów z tą substancją. Nie mogę sobie pozwolić, żeby testować dziesiątki suplementów z daną substancją, np. z witaminą C, to nierealne. Muszę więc kierować się czymś wymiernym i wiarygodnym, żeby dokonać wyboru, faktami. I na tej podstawie zdecydować, które suplementy diety chcę zażywać sama, a tym bardziej polecać moim podopiecznym.

Producenci deklarują, że ich suplementy diety cechują się wysoką biodostępności i skutecznością. Często podają nawet konkretne wartości dotyczące tych właściwości suplementów. Niestety jednak ponieważ mechanizmy, które warunkują biodostępność itp. są z reguły bardzo skomplikowane istnieje tu szerokie pole do dezinformacji. Producenci tendencyjnie wybierają pewne dane, a inne pomijają, tym samym manipulując faktami pokazują swój produkt jako wartościowszy niż rzeczywiście jest.

Dlatego właśnie od lat sama jestem wierna preparatom brytyjskiej firmy Igennus i polecam je moim podopiecznym. Osobiście znam właściciela i założyciela firmy oraz osoby odpowiedzialne w firmie za stronę naukową. Odbyliśmy wiele rozmów. Wiem, czym się kierują decydując się na wprowadzenie danego preparatu do produkcji i na podstawie czego komponują jego skład. Tym samym, co ja - nauką.

Właściwości kurkumy

Kurkuma jest często opisywana ze względu na jej właściwości prozdrowotne. Znane jest działanie przeciwzapalne kurkumy, wiadomo, że wpływa korzystnie na procesy trawienia, pobudza wydzielanie żółci, ma właściwości przeciwbólowe, kurkuma pozytywnie wpływa na nasz mózg Jednym z jej działań jest szeroko opisywane w literaturze naukowej działanie przeciwzapalne. Sama z powodzeniem stosuję ją przy stanach zapalnych miąższu wątroby, zapaleniu trzustki, a także reumatoidalnym zapaleniu stawów. Kurkuma doskonałe efekty przynosi również w walce o odporność infekcje. Stosuję ją także przy problemach ze strony przewodu pokarmowego a także przy obniżonym nastroju. Kurkuma stosowana jest również przy nowotworach, w szczególności nowotworach układu pokarmowego.

Kurkuma a kurkumina

Mówi się, właściwości kurkumy i zastosowanie kurkumy. Tak naprawdę jednak nie chodzi o całą roślinę, kurkumę, czyli szafran indyjski, nazywany również ostryżem długim. Nie chodzi również o kłącze kurkumy, całe kłącze i przyprawę popularną w przemyśle spożywczym, będącą sproszkowanym kłączem kurkumy. Mówiąc o właściwościach leczonych kurkumy mamy na myśli konkretną substancję znajdującą się w kłączu kurkumy, a mianowicie kurkuminę, należącą do tzw. kurkuminoidów. To bardzo ważny detal, kluczowy. Oznacza on, że nie uzyskamy opisywanych w literaturze naukowej właściwości leczniczych kurkumy dodając przyprawę z kłącza kurkumy do sosu lub zupy, ani nawet pijąc tzw. złote mleko, czyli napój na bazie mleka (zwierzęcego lub roślinnego) z kurkumą i pieprzem.

Kiedy kurkuma działa leczniczo?

Rozważając właściwości lecznicze kurkumy musimy nie tylko sprecyzować do kurkuminy ale również ta kurkumina musi pozostać w naszym organizmie aktywna i wolna.To nie takie proste ponieważ nasza wątroba rozpoznaje kurkuminę jako toksynę i poddaje ją glukuronidacji, procesowi, który prowadzi do dezaktywacji kurkuminy. Powszechnym sposobem na uniknięcie dezaktywacji kurkuminy przez wątrobę jej łączenie w kuchni kurkumy z pieprzem a w suplementach kurkuminy z piperyną, składnikiem pieprzu. Piperyna wprawdzie nieco ogranicza dezaktywację kurkuminy jednak proces ten nie jest wystarczający i ma również niekorzystne efekty, o czym pisałam już wcześniej w artykule Kurkuma - czy rzeczywiście ma tak niezwykłe działanie

Naukowcy znaleźli sposób na ominięcie dezaktywacji kurkuminy przez "zapakowanie" jej w maleńkie pęcherzyki, które chronią kurkuminę przed rozpoznaniem przez wątrobę jako toksynę. Również o tym pisałam więcej w powyższym artykule. Jedną z formuł z kurkuminą tego typu jest Longvida.

Dlaczego Longvida?

I tu dochodzimy do sedna mojego wpisu - czym się kieruję przy wyborze preparatu z kurkuminą. Jedną z dostępnych na rynku form aktywnej kurkuminy, omijającej dezaktywację w wątrobie jest Longvida. Właśnie Longvidę Igennus postanowił zapakować w swoje suplementy z kurkuminą. Nie bez powodu. Fakty mówią same za siebie.

Jakie dane wzięto pod uwagę?

Terminologia

Najpierw wyjaśnię terminy, które pojawiają się opisach suplementów z kurkuminą, będzie to łatwiej zrozumieć, bo jak to często powtarzam "diabeł tkwi w szczegółach" i jestem zwolenniczką wiedzy i faktów, a nie brania czegoś na wiarę.

Biodostępność. To stosunek ilości leku lub innej substancji, która wchodzi do naszego krwiobiegu i ilości tej substancji zażytej lub podanej inną drogą. Tylko to, co dostanie się do naszej krwi ma szansę wywołać jakiś efekt w organizmie.

Wchłanialność. Możliwość wchłonięcia danej substancji lub bycia wchłoniętym.

Bioaktywna/aktywna. Substancja bioaktywna to taka, która ma efekt biologiczny w naszym organizmie.

Koncentracja. Ilość substancji rozpuszczanej w danej objętości.

Cmax. Maksimum (tzw. pik) koncentracji w osoczu, który uzyskuje dana substancja w pewnym specyficznym obszarze w organizmie (tkance, narządzie, komórce) po zaaplikowaniu pojedynczej dawki tej substancji.

Tmax. Czas potrzebny do osiągniecia Cmax.

AUC (ang. Area under the curve). Dosłownie obszar pod krzywą. Chodzi o wykres (krzywa) obrazujący zmianę koncentracji danej substancji w osoczu w czasie. AUC odzwierciedla faktyczny czas ekspozycji komórek na daną substancję, po zaaplikowaniu jej określonej dawki. AUC zależy od szybkości usuwania z organizmu danej substancji oraz od użytej dawki.

Half-life, w skrócie określany jako T1/2. Tzw. biologiczny okres półtrwania, czyli czas potrzebny do tego, by ilość danej substancji uległa zmniejszeniu o połowę. Oznacza czas jaki mija od podania danej substancji a utraty przez tą substancję połowę jej właściwości leczniczych, fizjologicznych, generalnie połowę aktywności.

Dlaczego te terminy są takie ważne kiedy mówimy o kurkuminie?

W większości przypadków producenci suplementów używają porównania suplementu do tzw. standardowej kurkuminy. Pod pojęciem "standardowej kurkuminy" kryje się niezoptymalizowany proszek z kłącza kurkumy, czyli o bliżej nieokreślonym składzie i w żaden sposób nie przygotowany do wykorzystania przez organizm.

Jak wspomniałam powyżej sam proszek z kłącza kurkumy, kurkuma stosowana jako przyprawa, nie ma jakichś specjalnych właściwości leczniczych. Jest słabo wchłaniany w naszym układzie pokarmowym a jego biodostepność, jak pokazują badania, jest bliska zeru, na granicy wykrywalności.

W związku z tym wątpliwym jest czy spożywanie potraw przyprawionych kurkumą, jak również suplementów z sproszkowanym kłączem kurkumy powoduje, że jakakolwiek ilość kurkuminy trafia do naszej krwi po jednorazowym ich spożyciu. W związku z tym nie jest możliwe powyższych parametrów dla sproszkowanego kłącza kurkumy, ponieważ odnoszą się one do pojedynczej dawki i to konkretnej dawki.

Tak więc informacja producenta, że jego suplement ma ileś razy większą biodostępność, ileś razy wyższy Cmax, czy T1/2 niż standardowa kurkumina ani nie jest informacyjny, ani nie świadczy o jakiejś szczególnej wartości suplementu. To tak, jakbyśmy odnosili skuteczność zażycia czegoś porównywać do sytuacji kiedy wcale tego nie zażyliśmy.

Jak czytać reklamy i napisy na produktach z kurkuminą

Stwierdzenia producentów, że coś "o 2000% lepsze", "185 razy lepsze", "285 razy bardziej biodostępne" itp. używane na suplementach z kurkuminą sugerują, że dany preparat ma bardzo wysoką skuteczność, mierzoną wysoką biodostępnością, koncentracją czy Cmax lub AUC. Czyli, że po jego zażyciu uzyskamy wysoki poziom aktywnej substancji w krwi i będzie się on długo utrzymywał.

Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę, ze producent porównuje te parametry po zażyciu jego produktu do parametrów bo zjedzeniu potrawy z kurkumą jako przyprawą to tracą one na sile Ponadto dostrzeżemy również, że producent próbuje manipulować nami i serwuje nam dezinformację zamiast informacji. Np. badania pokazują, że po zjedzeniu 5 g kurkumy w proszku (czyli ok. 1 łyżeczki) koncentracja kurkuminy w osoczu wynosi mniej niż 1 ug/ml. Jeśli więc po zażyciu jakiegoś suplementu twoja koncentracja kurkuminy w osoczu będzie na poziomie 3ug/ml, będzie to oznaczało, że suplement działa 3 razy lepiej a nawet o 200% lepiej niż "standardowa kurkuma". Jeśli suplement spowoduje, że koncentracja kurkuminy w twojej krwi wyniesie 20ug/ml to producent poda, że jego suplement działa o 2000% lepiej. Na pierwszy rzut oka wygląda to imponująco. Jednak ile korzyści przyniesie taka koncentracja kurkuminy w krwi przez 7 minut. Niewiele, nawet żadnej. Bo nie zdąży.

Tak więc znaczenie ma nie tylko koncentracja kurkuminy ale również to jak długo pozostanie ona w naszym krwiobiegu na takim poziomie. Czyli jej biologiczny okres półtrwania, T1/2. Dlatego bardziej informacyjna niż sama koncentracja jest wartość AUC, która łączy w sobie zarówno koncentrację, jak i czas, w którym utrzymuje się ona na najwyższy poziomie. Rozmiar powierzchni AUC doskonale i obrazowo pokazuje jak dużo danej substancji zostaje wchłonięte do krwi i jak długo ma szansę działać.

Jednak również wartość AUC nie pokazuje pełnego obrazu i nie daje informacji, czy dany suplement jest skuteczny. Okres półtrwania, T1/2, kurkuminy z sproszkowanego kłącza kurkumy wynosi mniej niż 1 minuta. Tak więc wartość AUC kurkumy w proszku jest poniżej 1. Czyli podobnie jak w przypadku koncentracji, porównywanie AUC suplementu z AUC standardowej kurkuminy może sprawiać fałszywe wrażenie, że suplement jest dobry i skuteczny - to żadna sztuka uzyskać lepszą biodostępność niż bardzo niska biodostępność.

Suplement przebadany to bez wątpienia suplement pewny?

Większość badań naukowych dotyczących biodostępności preparatów na bazie kurkumy prowadzonych jest na zasadzie porównania pomiędzy różnymi formułami. Np. jedno z najpowszechniej cytowanych badań porównuje 2 g standardowej kurkuminy z 2 g kurkuminy z piperyną. W publikacji dotyczącej tych badań podano, że AUC standardowej kurkuminy wynosi 0,004 ug/m, podczas gdy badanego preparatu z kurkuminą i piperyną AUC to 0,08 ug/ml. Porównując te dwie wartości stwierdzono więc, że AUC preparatu z kurkuminą optymalizowaną piperyną jest 20 x lepsze lub innymi słowy o 2000% lepsze. I właśnie taką informację znajdziecie na wielu suplementach z kurkumina i piperyną. Teraz jednak sami widzicie ile takie stwierdzenie producenta jest warte.

Jeśli nie przekonuje was to, co napisałam powyżej i nie wiecie skąd pochodzi to 2000% napiszcie do mnie lub w komentarzu - służę szczegółowymi wyliczeniami matematycznymi :)

Co w takim razie mnie przekonuje do Longvidy

Badania pokazują, że AUC pojedynczej dawki Longvidy (650 mg) wynosi 0,09526ug/ml. Skąd to wiadomo? Oczywiście zbadano to. Wartości AUC, czy wartość koncentracji lub T1/2 to wartości obiektywne i łatwe do uzyskania. Podajemy określoną dawkę danej substancji uczestnikom badania i sprawdzamy zawartość substancji w ich krwi po określonym czasie. W badanych 650 mg Longvidy mamy 130 mg samej kurkuminy. Jeśli porównanym AUC Longvidy z AUC tej samej ilości kurkuminy z piperyną to okaże się, że Longvida działa 1740% lepiej niż kurkumina z piperyną i 34806% lepiej niż standardowa kurkumina. Porównanie dotyczy tej samej dawki kurkuminy.

Producent opatentowanej formuły Longvidy, którą w swoim suplemencie stosuje Igennus w swojej dokumentacji podaje, że Longvida jest "285 razy lepsza" (po względem biodostepności) i taką wartość na opakowaniu Longvidy podaje również Igennus. W dokumentacji znajdziemy informację, że w celu określenia skuteczności działania Longvidy producent porównał powyższe wartości po podaniu 130mg kurkuminy w postaci Longvidy z wartościami po podaniu 390mg standardowej kurkuminy, czyli z 3-krotnie większej jej dawki.

Jeśli porównamy AUC rekomendowanej dawki Longvidy i rekomendowanej dawki kurkuminy z piperyną (znacznie wyższa niż Longvidy, aż 2g) to wyliczenia pokażą nam, że Longvida jest pod tym względem o 20% lepsza niż kurkumina z piperyną. Mimo, że znacznie większa ilość kurkuminy jest przez nas połykana.

Jednak biodostępność to nie wszystko

Biodostępność substancji oczywiście bardzo ważną cechą suplementu. Jeśli jest niska to w ogóle nie ma po co interesować się danym suplementem. Jednak nawet jeśli biodostępność substancji w danym suplemencie będzie wysoka ale substancja ta nie będzie aktywna, nie będzie w formie, która działa w naszych komórkach lub od razu po wniknięciu do naszego krwiobiegu ulegnie dezaktywacji czy degradacji wtedy również dany suplement jest kompletnie bezwartościowy.

Jak już wspomniałam piperyna hamuje glukuronidację kurkuminy w wątrobie. Dzięki temu kurkumina pozostaje dłużej w krwiobiegu. Bez piperyny kurkumina gwałtownie ulega rozpadowi a produkty tego rozpadu są wydalane przez nerki. Jednak glukuronidacja jest ważnym procesem pozwalającym naszej wątrobie usunąć z organizmu toksyny, leki, hormony itp. Hamowanie ta kluczowego procesu na dłuższą metę przyniesie wiele negatywnych skutków. Warto sobie uświadomić, że suplementy z kurkuminą ze względu na jej działanie przeciwzapalne itp. są chętnie stosowane przez osoby cierpiące na jakieś schorzenia i zażywające w związku z tym leki. Utrudnienie eliminowania leków z organizmu może mieć bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia.

Okres półtrwania, T1/2, samej kurkuminy jest jak wspomniałam niezwykle krótki, poniżej 1 minuty. Badania pokazują, że połączenie kurkuminy z piperyną całkiem znacząco zwiększa Cmax, czyli pik koncentracji kurkuminy w krwi. Jednak okazuje się, że T1/2 kurkuminy z piperyną jest nadal stosunkowo krótki, zaledwie 6,6 minut. Tak więc potencjalne działanie terapeutyczne kurkuminy z piperyną jest niewielkie a jeśli porównamy to z Longvidą to wręcz dramatycznie niskie. T1/2 dla Longvidy wynosi 7,6 godzin, czyli 67,8 razy dłużej niż preparatów z piperyną.

I jeszcze jedna ważna wartość - aktywność

Longvida zachowuje się w naszym organizmie zupełnie inaczej niż kurkumina z piperyną. W Longvidzie kurkumina zapakowana jest w tzw. stałą cząsteczkę tłuszczową (SLCP) otoczoną wyłącznie kwasami tłuszczowymi i fosfolipidami. Oprócz łatwego wchłaniania Longvida cechuje się wysoką odpornością na temperaturę i pH, dzięki czemu nienaruszona przechodzi przez żołądek i jest wchłaniana do krwiobiegu, a następnie nienaruszona dociera do docelowej tkanki. Nie jest rozpoznawana przez wątrobę jako toksyna, nie zostaje wobec niej uruchomiany proces glukuronidacji a co za tym idzie nie ma konieczności łączenia jej z piperyną. Długotrwałe stosowanie kurkumy Longvidy nie narusza kluczowego mechanizmu obrony przed toksynami w naszym organizmie, dzięki czemu może ona być stosowana długo bez negatywnych konsekwencji dla zdrowia.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że w wyniku stosowania preparatów z piperyną nie stwierdza się w krwi badanych obecności tzw. wolnej formy kurkuminy. Badania naukowe wyraźnie pokazują, że to właśnie wolna kurkumina ma biologiczną aktywność i działanie terapeutyczne. Ponadto to wolna forma kurkuminy jest w stanie przechodzić barierę krew-mózg. Longvida natomiast dostarcza aktywne wolne formy kurkuminy do naszych organów i komórek i jest jedyną postacią kurkuminy, która przechodzi barierę krew-mózg. Z tego powodu kurkumina jest nie tylko skuteczna w zwalczaniu sanów zapalnych i poprawie trawienia ale również może być stosowana przy problemach mających miejsce w centralnym systemie nerwowym.

Wiem, powtarzam się ale powiem jeszcze raz - diabeł tkwi w szczegółach

Widzicie to teraz równie wyraźnie jak ja, prawda? :)

W kolejnych wpisach o kurkuminie opowiem wam więcej o zastosowaniu kurkuminy przy konkretnych problemach zdrowotnych. Napisze też słów kilka o innych formułach kurkuminy, ponieważ Longvida nie jest jedyną, która omija detoksykację przez wątrobę - napiszę dlaczego jednak wybieram właśnie Longvidę a nie te inne formy.

Zapraszamy również do naszego sklepu internetowego, w którym posiadamy suplementy zawierające witaminy na stawy.